Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi koszmar67 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 85867.43 kilometrów w tym 23.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Statystyki zbiorcze na stronę
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl Zalicz gminę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy koszmar67.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 76.36km
  • Czas 03:01
  • VAVG 25.31km/h
  • Podjazdy 433m
  • Sprzęt Marin Lombard 2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Latarkowy wtorek w środę # 25/2023 - Buczyniec, Lepno

Środa, 5 lipca 2023 · dodano: 06.07.2023 | Komentarze 1



   Trasa znana, lubiana, pogoda, póki co, piękna, gorąco... ale "niespodzianka" wisi w powietrzu.
Wszyscy wiemy, że trudno będzie wrócić do domu "na sucho". Mimo to postoje przeciągają się w nieskończoność!
Na pochylni Buczyniec jak zwykle sympatycznie. Do wiatraka w Lepnie udaje się zbliżyć tylko Krzysiowi i Kazikowi, reszta nie chce ryzykować spotkania z psami. :)
W Rychlikach widzimy, że to nie przelewki i nie uda nam się dojechać przed tym ciemnym CZYMŚ na niebie. Krzysiowa trasa przewiduje jeszcze powrót przez Powodowo i Stare Dolno ale ja już wiem, że pojadę inaczej. Na pewno nie wprost na ciemną chmurę! Wiem, że prędzej czy później i tak trzeba będzie skręcić w jej kierunku ale droga przez Jelonki i Dłużynę jest szybsza i krótsza.
   Pierwszy zrywa się Mateusz. My, w trójkę tuż za nim. Pogodowy armagedon dopada nas w Drużnie a im bliżej miasta tym gorzej. Tuż za Drużnem zwalona wierzba w poprzek drogi. Udaje nam się jakoś przeprowadzić rowery. Dalej mnóstwo połamanych gałęzi. Walka z porywistym wiatrem jest niezmiernie trudna. Deszcz i wiatr przybierają na sile i tak przemoczeni na wylot docieramy do ronda Bitwy pod Grunwaldem. Teraz przestaje padać. :-)))))))
   Nie wiem co z resztą grupy... [Edit: Już wiem, że dotarli bezpiecznie i... "nieźle się bawili" :-)))))]






Jelonki



Jelonki



Jelonki



Kąty



Kąty



Buczyniec



Buczyniec



Buczyniec



Buczyniec



Buczyniec

Kategoria Do 100, Latarkowo



Komentarze
Bobiker94 | 18:41 czwartek, 6 lipca 2023 | linkuj Mnie zlało 3-krotnie, ale to dlatego, że pojechałem zgodnie z planem Krzysia. Na sucho dojechałem do Nowego Dolna, gdzie zlalo mnie na wylot. Po drodze tj. za Powodowem leżało pełno gałęzi i zwalonych drzew. Po raz drugi zlało mnie w okolicy Żurawca, natomiast po raz trzeci w samym Elblągu.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ragna
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]