Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi koszmar67 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 85867.43 kilometrów w tym 23.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Statystyki zbiorcze na stronę
2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl Zalicz gminę

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy koszmar67.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2021

Dystans całkowity:1142.51 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:36:28
Średnia prędkość:23.04 km/h
Liczba aktywności:52
Średnio na aktywność:21.97 km i 0h 53m
Więcej statystyk
  • DST 16.42km
  • Czas 00:40
  • VAVG 24.63km/h
  • Sprzęt Marin Lombard 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do domusiu z ogonkiem, Nowym Polem i przez Chrobrego

Wtorek, 19 października 2021 · dodano: 20.10.2021 | Komentarze 0




Napęd jedzie na brudzie :-)


Kategoria Codzienność, Do 50


  • DST 16.23km
  • Czas 00:40
  • VAVG 24.35km/h
  • Sprzęt Marin Lombard 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracusi z podwójnym ogonkiem :-)

Wtorek, 19 października 2021 · dodano: 20.10.2021 | Komentarze 0




Kot z Akacjowej żyje!!! I to całkiem nieźle :-) 
Obydwaj nauczyliśmy się ostrożności.
Kategoria Codzienność, Do 50


  • DST 21.38km
  • Czas 00:53
  • VAVG 24.20km/h
  • Sprzęt Marin Lombard 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do domusiu z ogonkiem i Bielnikiem

Poniedziałek, 18 października 2021 · dodano: 18.10.2021 | Komentarze 0




Tak jakoś... nijak.








Kategoria Codzienność, Do 50


  • DST 10.58km
  • Czas 00:27
  • VAVG 23.51km/h
  • Sprzęt Marin Lombard 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracusi z pętelką

Poniedziałek, 18 października 2021 · dodano: 18.10.2021 | Komentarze 0


Po wczorajszym spacerku nogi bolą nieziemsko! Uruchomiłem inne partie mięśni :). Trzeba to robić częściej.
Kategoria Codzienność, Do 50


  • DST 22.18km
  • Czas 00:51
  • VAVG 26.09km/h
  • Sprzęt Marin Lombard 2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do domusiu z ogonkiem i Bielnikiem

Piątek, 15 października 2021 · dodano: 16.10.2021 | Komentarze 0




Wcześniejsza "zrywka" z pracusi :-)
A wieczorem... rowerowe spotkanie bez rowerów ale za to przy piwku i w licznym gronie oszołomów :-).



Fiku miku po Bielniku
















Kategoria Codzienność, Do 50


  • DST 11.02km
  • Czas 00:28
  • VAVG 23.61km/h
  • Sprzęt Marin Lombard 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracusi z pętelką

Piątek, 15 października 2021 · dodano: 16.10.2021 | Komentarze 0




Żadnego kota nie spotkałem :-)
Kategoria Codzienność, Do 50


  • DST 19.05km
  • Czas 00:50
  • VAVG 22.86km/h
  • Sprzęt Marin Lombard 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do domusiu z ogonkiem :-)

Czwartek, 14 października 2021 · dodano: 14.10.2021 | Komentarze 0




Bez sił.
Kategoria Codzienność, Do 50


  • DST 11.02km
  • Czas 00:30
  • VAVG 22.04km/h
  • Sprzęt Marin Lombard 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracusi z pętelką i... kotem!

Czwartek, 14 października 2021 · dodano: 14.10.2021 | Komentarze 4




Wyjechałem później niż zwykle, wypadało więc odpuścić sobie "ogonek" i poprzestać tylko na "pętelce" (Akacjowa - Dębowa - Klonowa).
Właśnie na Akacjowej tuż za "Wiktorią", wyleciał z krzaków, prosto pod koło... kot! Nie dał mi nawet szansy dotknięcia klamki hamulca!
Tylko pewny chwyt kierownicy mnie uratował. Niestety nie wiem co z kotem... uciekł ale cios kołem przy ponad 30km/h był potężny! Poczułem uderzenie i mocne szarpnięcie kierownicy.
Na pamiątkę zostawił mi ów kot małą rysę na widelcu. Mam nadzieję, że jeszcze pożyje i wyciągnie wnioski z tego zdarzenia :-)



* zdjęcie poglądowe :-)





A to z dedykacją dla 
Mareckiego ;-)
Kategoria Codzienność, Do 50


  • DST 70.72km
  • Czas 03:16
  • VAVG 21.65km/h
  • Sprzęt Marin Lombard 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Latarkowy wtorek w środę - tym razem solo

Środa, 13 października 2021 · dodano: 13.10.2021 | Komentarze 0




Miałem nadzieję, że spotkam gdzieś po drodze "latarkową grupę".
Tym bardziej, że przy Hydropressie byłem prawie kwadrans za późno.

Niestety całą trasę przejechałem samotnie :-). Musiałem pominąć terenowe odcinki że względu na rozchybotane kolano i chyba dlatego jechałem ciut szybciej a w związku z tym, ciut przed grupą.

Niemiła niespodzianka przed Sąpami. Remont drogi i ruch wahadłowy. Stałem na czerwonym świetle ponad 10 minut! 
Droga przez całą Wieś i kawałek za nią, totalnie rozwalona!!!

Kategoria Latarkowo, Do 100


Do domusiu skrótowo

Środa, 13 października 2021 · dodano: 13.10.2021 | Komentarze 0




Co zrobić z tymi latarkami?!
Kategoria Codzienność, Do 50